27 września 2012 r. podczas pobytu w niemieckim miasteczku Königsbrück lubańska delegacja, tuż po merytorycznym spotkaniu poświęconym współpracy Lubania i Königsbrück na polu promocji, otrzymała niecodzienny prezent.
Mianowice ex-burmistrz tego miasta Jürgen Loeschke, a obecnie jeden z czołowych promotorów jego rozwoju w sferze turystyki, wręczył wice-burmistrzowi Lubania Mariuszowi Tomiczkowi dębową sadzonkę. To niewielkie drzewko wyrosło z żołędzia najstarszego dęba w Königsbrück, określanego tam jako „Dąb Górnołużycki”. Sadzonka została przewiązana dwoma kokardami – jedną w kolorze żółtym a drugą niebieskim, co nawiązuje do barw górnołużyckiego herbu. Następnego dnia o godz. 12:00 burmistrz Lubania Arkadiusz Słowiński własnoręcznie wkopał w ziemię drzewko w parku przy ul. Żymierskiego, a w sobotę, również w południe, „XVII - wieczni strażnicy naszego miasta” rozpoczęli swój przemarsz przez starówkę od salwy z muszkietów nad niewielką koroną już „lubańskiego górnołużyckiego dębu”.
Drzewko łatwo rozpoznać po kokardach na jego półcentymetrowym pniu. Symbolika tych gestów jest jasna. Lubań był jest i zawsze będzie miastem górnołużyckim. Zważywszy na historię tej krainy jest to powód do dumy.